mało kto
-
daty i godziny30.04.200330.04.2003Mili Państwo!
Proszę o rozstrzygnięcie, czy dopuszczalne jest w języku polskim zapisywanie godziny w następujący sposób: o 20-tej, o 18-tej itp. Niestety, mimo usilnych starań, nie znalazłam odpowiedzi na to pytanie w żadnym popularnym słowniku. Bardzo dziękuję za pomoc.
Z poważaniem
Małgorzata Matuszczak -
Dlaczego odchudzić, a nie odgrubić?24.06.200924.06.2009Witam,
zastanawia mnie, jaka jest geneza słowa odchudzać się. Przecież dosłownie znaczy to 'przestawać być chudym', skąd więc jednak wzięło się w polszczyźnie takie wyrażenie?
I w związku z tym, jakie jest jego przeciwieństwo? Odgrubiać się? Jak powiedzieć o osobie, która stara się przybrać kilogramy, a nie je zrzucić?
Pozdrawiam,
Andrzej Prusinowski -
Doha3.09.20093.09.2009Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu często pojawia się w mediach nazwa stolicy Kataru – Doha. Chciałoby się powiedzieć, że jest ona odmieniana przez wszystkie przypadki, ale… no właśnie, wcale tak nie jest. Przeważnie nazwa ta podawana jest tylko w formie mianownikowej – słychać ciągle: do Doha, w Doha itp. Czy jest to poprawne? Czy jednak nie powinno się mówić, że „Premier pojechał do Dohy” i że „Spotkanie odbędzie się w Dosze”.
Maciej Szymański
-
Dowciapkować 20.09.201920.09.2019Dzień dobry, chciałbym zapytać o słowo wymyślone przeze mnie, czyli dowciapkować. Użyłem go w kontekście: Jasiu, bardzo proszę dowciapkuj sobie na przerwie. Czy wyraz wymyślony przeze mnie może mieć zabarwienie pejoratywne, wulgarne? Bardzo proszę o odpowiedź, jest to dla mnie bardzo ważne.
Z góry dziękuję
-
dżedżochron, pokładnik, tugo11.04.201411.04.2014Witam.
Ostatnio wśród młodzieży (do której jeszcze poniekąd należę) słyszę „dziwne słowa”, jak np. dżedżochron (zamiast parasola) i pokładnik (zamiast kasjera). Źródła tych słów są dość jasne, jednak z jednym słowem nie jest tak łatwo: z tugo, które (jak wywnioskowałem z kontekstu) oznacza mniej więcej smutek. Skąd to mogło się wziąć i co Szanowana Poradnia o takich działaniach myśli?
Z góry dziękuję za odpowiedź. -
Formy adresatywne25.10.201825.10.2018Dzień dobry,
bardzo zależy mi na wyjaśnieniu sporu dotyczącego stosowania wyrażenia Wasza Magnificencja i Jego Magnificencja w liście wysokiego urzędnika państwowego na inaugurację roku akademickiego. List odczytany jest na uroczystości inauguracji.
Przytaczam sporny fragment:
Wasza Magnificencjo,
Wysoki Senacie,
Szanowna Społeczności Akademicka,
dziękuję za zaproszenie na inaugurację roku akademickiego 2018/2019 w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu. W dniu, w którym uroczyście rozpoczynacie Państwo kolejny etap działalności Uczelni, pragnę przekazać Jego Magnificencji, Wysokiemu Senatowi, kadrze naukowo-dydaktycznej i wszystkim, którzy współtworzą społeczność akademicką, wyrazy szacunku i zapewnienia o mojej pamięci.
Wątpliwość dotyczy wyróżnionych wyrazów. Według mnie zaimek Jego stosujemy tylko wtedy, gdy mówimy o rektorze podczas jego nieobecności, natomiast w sytuacji, w której odczytywany jest ten list, gdy na sali siedzi rektor, w tekście listu także powinno być pragnę przekazać Waszej Magnificencji…
Czy się mylę? Czy możliwa jest taka interpretacja, że w tytule zwracamy się do poszczególnych osób i grup, a w tekście mówimy o nich w trzeciej osobie?
Dodam jeszcze, że w dalszej części listu stosujemy zwrot Szanowni Państwo, życzę…
I jeszcze jedno pytanie: wiem, że powinno się zwracać Magnificencjo lub Panie Rektorze.
Czy zwrot w liście Magnificencjo Panie Rektorze lub Magnificencjo Księże Rektorze jest błędem?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem
Czytelniczka
-
formy przez słownik zalecane27.03.201327.03.2013W Wielkim słowniku ortograficznym PWN znajdują się odsyłacze „do formy przez słownik zalecanej”. Czy oznacza to, że formy, przy których znajdują się ww. odsyłacze, są mniej poprawne lub błędne?
-
formy żeś / žes w języku polskim i czeskim29.03.201029.03.2010Szanowni Państwo!
W języku czeskim forma žes ma charakter zarówno potoczny, jak i archaiczny (czy też może: książkowy). Czy polskie żeś pozbawione jest tego drugiego nacechowania?
Pozdrawiam,
Grzegorz Korzeniowski -
futsalowiec czy futsalista?15.05.201115.05.2011Środowisko sportowe, w którym pracuję, używa dwojakiego określenia dla piłkarza, który gra w hali (tu powstaje drugie pytanie: czy gra się w hali, czy – jak powszechnie się mówi – na hali?). Profesjonalna piłka nożna halowa określana jest mianem futsalu. Jak nazwać zatem kogoś, kto gra w piłkę w hali? Pojawią się dwa określenia: futsalowiec i futsalista. A może obie formy są właściwe?
Dziękuję za pomoc. -
gmina19.10.200619.10.2006Jak jest prawidlowo: gmin Gdynia i Kosakowo czy gmin Gdyni i Kosakowa? Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu.